RECENZJA: „Premier League. Historia, teraźniejszość i przyszłość najlepszej ligi na świecie”

RECENZJA: „Premier League. Historia, teraźniejszość i przyszłość najlepszej ligi na świecie” Jimmy Burns Wydawnictwo SQN nie zwalnia tempa i znowu serwuje nam crème de la crème sportowej literatury – „Premier League. Historia, teraźniejszość i przyszłość najlepszej ligi na świecie” to całkiem nowa pozycja autorstwa Jimmy’ego Burnsa, która dzięki tłumaczeniu Grzegorza Krzymianowskiego trafiła na polski rynek i jest dostępna do kupienia o, tutaj: link.

Dla kogo?

To książka nie tylko dla fanów piłki nożnej, to książka dla wszystkich. Jeśli boicie się zaawansowanej terminologii, wywodów na temat taktyki i ustawienia, natłoku statystyk i skomplikowanej „futbonomii” – spokojnie, tego tutaj nie ma. Są za to ciekawostki, opisy istotnych dla ligi zjawisk, historie piłkarzy, zarówno boiskowe, jak i prywatne… Słowem – 300 stron, które z zainteresowaniem pochłonie każdy czytelnik, bez względu na to, ile meczów Premier League w swoim życiu obejrzał.

Tylko Premier League?

Jimmy Burns nie zamyka się wyłącznie na pierwszych 30 latach Premier League. Bardzo często, opisując pewne zdarzenia z tego okresu, nawiązuje także do historii, dzięki czemu możemy łatwiej zrozumieć znaczenie pewnych zjawisk. Pisząc na przykład o przejęciu Chelsea przez Romana Abramowicza w 2003 roku za 140 milionów funtów nie sposób nie wspomnieć, za ile kupił niebieską drużynę Ken Bates w 1982 roku – za 1 funta.

W książce pojawiają się również nazwiska Billa Shankly’ego, którego pomnik znajduje się pod The Kop, słynną trybuną Liverpoolu, czy Gary’ego Linekera, jednego z najlepszych angielskich napastników, który karierę na Wyspach zakończył właśnie wtedy, gdy na świat przychodziła Premier League. Dziś były zawodnik m.in. Leicester i Tottenhamu jest jednym z najważniejszych, choć także kontrowersyjnych, ekspertów telewizyjnych, a tym, z Roy’em Keanem i Jamiem Carragherem na czele, Burns również poświęca kilka stron.

Czy książka ma słabe strony?

Zależy, przez jaki pryzmat na nią spojrzeć. Dla zwykłego czytelnika, zwykłego fana sportu – pozycja ta jest niesamowicie ciekawą przeprawą przez 32 lata angielskiej ligi i dotyka najważniejszych momentów tej pięknej, piłkarskiej historii. Dla fanatyka Premier League, może być tu trochę mało nowości, w końcu my już wiemy o niej wszystko, prawda? Mimo to pochłonęłam tę książkę z ogromną pasją, przyjemnością i, momentami, nostalgią, bo przecież ciężko nie wzruszyć się, gdy autor wraca wspomnieniami do Chelsea z Jimmym Floydem Hasselbainkiem, czy Manchesteru City z Davidem Silvą.

Co podobało mi się najbardziej?

Podział na rozdziały. Na początku układ wydawał mi się nieco chaotyczny, myślałam, że będzie to chronologiczna powieść od A do Z, czyli od powstania ligi w 1992 roku do dnia dzisiejszego, ale okazało się, że autor uznał za właściwy zupełnie inny porządek i chwała mu za to! Dzięki temu książka nie jest przewidywalna – jeśli nie zaczęło się czytania od umieszczonego na końcu spisu treści – a każdy kolejny rozdział intryguje swoją nieprzewidywalnością.

Co jeszcze, co jeszcze?

Jest o tragedii na Hillsborough, o piłce nożnej w erze pandemii, o wspaniałych kobietach – i tych grających (i wygrywających) oraz tych wspierających swoich mężów-piłkarzy, o pieniądzach, o historycznych zwycięstwach i porażkach… Więcej nie zdradzę, bo nie chcę pozbawiać was tej radości odkrywania książki samemu. Lekka i przyjemna lektura, choć nie tylko o lekkich i przyjemnych momentach. Na pewno o najlepszej lidze na świecie.

2 odpowiedzi na „RECENZJA: „Premier League. Historia, teraźniejszość i przyszłość najlepszej ligi na świecie””

  1. Awatar Charles
    Charles

    Super!

    Polubienie

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Amanda, blogerka. Piszę felietony sportowe, recenzuję książki, komentuję bieżące wydarzenia z piłkarskiego świata i zapraszam do wspólnej dyskusji. :-)

Let’s connect